Szukaliśmy ostatnio miejsca w centrum, gdzie można wyskoczyć na kawę i lunch, ewentualnie ciasto. Spacerując po mieście, trafiliśmy do Afryka Coffee & Tea House przy ulicy Kotlarskiej i mimo, że nie wiedzieliśmy zupełnie nic o tym lokalu, to stwierdziliśmy, że czemu nie.
Po wejściu do lokalu, pierwsze co rzuca się w oczy, to dość dziwny wystrój – lampy ubrane w sznurkowe abażury, stylowe fotele, przygaszone światła – wszystko to sprawia trochę przytłaczające wrażenie. Być może lepiej i jaśniej jest w małej sali przy wejściu, my jednak usiedliśmy w drugiej z sal, bo ta pierwsza była zajęta przez dość głośnych znajomych obsługi.
Po zapoznaniu się z menu, Pan Łasuch zdecydował się na polecaną w karcie – smakową arabikę o nazwie Paryż Nocą w wersji cappuccino (12 PLN). Kawa była aromatyczna i naprawdę bardzo smaczna, niestety wystarczyła Panu Łasuchowi tylko na kilka łyków.
Ja tego dnia miałam już dość kawy, więc wybrałam herbatę zieloną o nazwie Madagaskar z dodatkiem pomarańczy i jaśminu (9 PLN). Osobno dostałam dzbanuszek z gorącą wodą, a osobno saszetkę z listkami kawy, więc mogłam samodzielnie wybrać moment odpowiedniej temperatury wody i zaparzyć sobie herbatę. Herbata była bardzo smaczna i absolutnie nie żałuję jej wyboru. Opiłam się przy tym jak smok, bo z dzbanuszka wyszły aż trzy filiżanki napoju.
Pan Łasuch miał ochotę na ciasto, w menu znalazł niestety tylko standardowy zestaw ciast (sernik, szarlotka, czekoladowe i tarta z owocami), z czego wybrał szarlotkę (9 PLN). Otrzymał dość spory kawałek ciepłej szarlotki z bitą śmietaną. Samo ciasto było w porządku, jednak kwaskowy smak śmietany zupełnie nam nie podszedł.
Ja z kolei byłam nieco głodna, tak więc zamówiłam kanapkę groszkową (5 PLN). Na razowym chlebie podano puree z groszku i mięty, suszone pomidory, szynkę i kiełki. Kanapka wyglądała przepięknie, jednak w smaku była zupełnie przeciętna – zabrakło jej jednego, wyrazistego tematu przewodniego.
Oprócz napojów i jedzenia w Afryka Coffee & Tea House można zakupić kawę i herbatę do domu. Wybór jest spory, a oprócz kawy i herbaty, sklep oferuje także akcesoria do ich zaparzania, młynki czy porcelanę.
Za wszystko zapłaciliśmy 35 PLN. Napoje nam smakowały, jednak sam lokal nas nie urzekł. Wystrój wnętrza nas przytłoczył i czuliśmy się w trakcie wizyty dość nieswojo. Miłośnicy kawy i herbaty z całego świata znajdą tam jednak coś dla siebie.
Afryka Coffee & Tea House
ul. Kotlarska 32, Wrocław
http://www.afrykacoffee.pl/
http://www.facebook.com/afrykacoffee