Długo zastanawialiśmy się gdzie zjemy sobotnie śniadanie. Wybór padł na nowy wrocławski lokal – Bułkę z masłem. Słyszeliśmy wiele ciepłych słów na temat tego miejsca, naczytaliśmy się w lokalnych mediach achów i ochów i decyzja zapadła. Głodni jak wilki zjawiliśmy się w Bułce koło południa. Trochę późna pora jak na śniadanie, ale kto nam zabroni ;) Czytaj dalej
Restaurację Lobkowicz zauważyliśmy jakiś czas temu, siedząc w jednej z kawiarni na wrocławskim Rynku. Całe towarzystwo zaintrygowane nowym lokalem na kulinarnej mapie miasta miało wielką chęć na udanie się tam, zwłaszcza, że w menu była również kuchnia czeska (poza kuchnią polską w bogatym wydaniu). Późna godzina i pełne brzuchy sprawiły, że musieliśmy to odłożyć na inny termin. W miniony weekend w końcu udało nam się zebrać w tym samym towarzystwie i ruszyliśmy do Lobkowicza. Znajomi byli już po swoim pierwszym razie w tej restauracji i zachwalali zarówno dania, jak i ich ceny. Nie pozostało nam nic innego jak samemu się przekonać. Czytaj dalej