lunch

12lut
2014

Le Rendez-Vous

⚠ LOKAL ZOSTAŁ ZAMKNIĘTY

rendez_02

Ostatnio we Wrocławiu mamy wysyp fran­cu­skich restau­ra­cji, w oko­li­cach Rynku Le Rendez Vous jest już dru­gim nowym loka­lem z tego rodza­ju kuch­nią. Tym razem zaser­wo­wa­no nam kuch­nię fran­cu­ską w wyda­niu domo­wym. Sam wystrój loka­lu jest dość oszczęd­ny – drew­nia­ne sto­ły, nie­wiel­kie ser­we­ty, licz­ne kolo­ro­we akcen­ty. Całość spra­wia miłe i przy­tul­ne wra­że­nie. Czytaj dalej

coco_01

Cocofli otwie­ra na naszym blo­gu cykl kawiar­nia­ny. Ten dość mały, ale kli­ma­tycz­ny lokal wybra­li­śmy nie­daw­no na kawę i szyb­ki lunch w środ­ku tygo­dnia i jeste­śmy abso­lut­nie zachwy­ce­ni. To nie był nasz pierw­szy raz w tym miej­scu, bywa­li­śmy tam już wcze­śniej, jed­nak nigdy w środ­ku dnia i raczej sku­pia­li­śmy się na napo­jach. Tym razem tro­chę nam bur­cza­ło w brzu­chach, jed­nak nie na tyle, żeby od razu wybie­rać się gdzieś na obiad, szyb­ka prze­ką­ska wyda­wa­ła się ide­al­na. Czytaj dalej

French_01

Kiedy zasta­na­wia­li­śmy się, gdzie zjeść sobot­ni lunch, Pan Łasuch rzu­cił hasło „nale­śni­ki”. Od razu na myśl przy­szła nam nale­śni­kar­nia French Connection w Renomie. Wielokrotnie mija­li­śmy ją w dro­dze do Empiku, ale jakoś nigdy nie było oka­zji żeby usiąść i coś zjeść. Tym razem wybra­li­śmy się spe­cjal­nie tam. Czytaj dalej

Papugi_02

Pod Papugami to kolej­na restau­ra­cja, na któ­rą namó­wił nas Pan Pasibrzuch. Dla mnie był to pierw­szy raz w tym miej­scu, ale Pani Łasuchowa bywa­ła tam lata temu i zachwa­la­ła to miej­sce. Pod Papugami ma już dłu­gi staż we Wrocławiu i z tego, co zdo­ła­łem prze­czy­tać, cał­kiem nie­złą opi­nię wśród miesz­kań­ców – tym wyż­szą poprzecz­kę posta­wi­łem tej restau­ra­cji. Czy uda­ło się ją prze­sko­czyć? O tym już za chwi­lę. Czytaj dalej

fee_01

Całkiem nie­daw­no zna­jo­mi donie­śli nam, że we Wrocławiu otwo­rzy­ła się nowa fran­cu­ska restau­ra­cja. Poszliśmy tam zupeł­nie w ciem­no, nie spraw­dza­jąc wcze­śniej menu i nie nasta­wia­jąc się na nic szcze­gól­ne­go. Jakże miłe było nasze zasko­cze­nie, gdy oka­za­ło się, że wła­ści­cie­la­mi La Fée Verte są dwaj Francuzi, zna­ni nam z Le Bistrot Parisien. La Fée Verte otwo­rzy­ła się parę dni przed naszym przyj­ściem i wewnątrz odby­wa­ły się jesz­cze ostat­nie popraw­ki wystro­ju, a na jed­nej ze ścian powsta­wał por­tret Zielonej Wróżki, od któ­rej lokal wziął swo­ją nazwę. Sam wystój loka­lu jest oszczęd­ny. W nie­wiel­kim wnę­trzu spryt­nie wybu­do­wa­na antre­so­la pozwo­li­ła na umiesz­cze­nie kil­ku sto­li­ków wię­cej. W dol­nej czę­ści moż­na wybrać sto­lik z krze­sła­mi lub mięk­ką kana­pę. Czytaj dalej

16lis
2013

Sąsiadka

⚠ LOKAL ZOSTAŁ ZAMKNIĘTY

sasiadka_01

Bardzo ubo­le­wa­li­śmy, kie­dy w czerw­cu zamknę­ła się restau­ra­cja Pogaduchy na Szwedzkiej. Cudownie urzą­dzo­ne wnę­trze i wyjąt­ko­wo smacz­ne jedze­nie w przy­stęp­nych cenach znik­nę­ło z kuli­nar­nej mapy mia­sta. Tym więk­szy był nasz żal, że z racji miej­sca zamiesz­ka­nia, czę­sto bywa­li­śmy tam ze zna­jo­my­mi. Nadzieja na odzy­ska­nie ulu­bio­ne­go miej­sca poja­wi­ła się wraz z infor­ma­cją, że do loka­lu po Pogaduchach wpro­wa­dza się Sąsiadka. Tuż po otwar­ciu wybra­li­śmy się tam na prze­te­sto­wa­nie menu. Po daw­nej restau­ra­cji pozo­stał cały wystój, z nie­wiel­ki­mi kosme­tycz­ny­mi prze­rób­ka­mi. Zmieniła się za to kar­ta i jak prze­czy­ta­li­śmy – eki­pa loka­lu. Czytaj dalej

Novo_02

Ostatnio do naszej eki­py dołą­czył nowy czło­nek – Pan Pasibrzuch i od razu zabrał nas do swo­jej ulu­bio­nej wro­cław­skiej restau­ra­cji – Novocainy. Całą dro­gę zachwa­lał nam ich dania, więc szli­śmy tam z ogrom­ny­mi ocze­ki­wa­nia­mi i jak sie póź­niej oka­za­ło, nie zawie­dli­śmy się. Wnętrze loka­lu nawią­zu­je w sty­li­sty­ce do neo­se­ce­sji i baro­ku, domi­nu­ją w niem czer­wie­nie, bur­gun­dy i zło­to. Wnętrze jest prze­stron­ne, a z antre­so­li roz­ta­cza się prze­pięk­ny widok na Rynek. Czytaj dalej

Road_01

Road American Restaurant jest restau­ra­cją, któ­ra ser­wu­je tra­dy­cyj­na kuch­nie ame­ry­kań­ską. Przede wszyst­kim moż­na tam zna­leźć całą masę ste­aków i innych dań mię­snych, ale też pro­ste potra­wy opar­te na warzy­wach. Restauracja ta mie­ści się na zero­wym pozio­mie w gale­rii Sky Tower i przy­cią­ga wzrok przede wszyst­kim rewe­la­cyj­nie urzą­dzo­nym wnę­trzem. Czytaj dalej

Steinhaus_01

Steinhaus, miesz­czą­cy się przy uli­cy Włodkowica, został otwar­ty w grud­niu 2012 roku. Wizualnie świet­nie wpa­so­wał się w kli­mat uli­cy. Ceglane ścia­ny, drew­no, dość suro­wy wystrój, nawią­zu­ją­cy do kli­ma­tu Wrocławia lat 20 i 30 ubie­głe­go wie­ku. Sama restau­ra­cja za patro­na obra­ła lwow­skie­go i wro­cław­skie­go mate­ma­ty­ka – Hugo Steinhausa. Z infor­ma­cji pra­so­wych moż­na się dowie­dzieć, że jej wła­ści­cie­lem jest Aleksander Gleichgewicht, syn pro­fe­so­ra Bolesława Gleichgewichta, wro­cław­skie­go mate­ma­ty­ka i przy­ja­cie­la Hugo Steinhausa. Restauracja ser­wu­je kuch­nię kre­so­wą, żydow­ską, nie­miec­ką i oczy­wi­ście pol­ską. Nawiązaniem do patro­na mają być wiszą­ce na ścia­nach czar­ne tabli­ce, któ­re w zało­że­niu mia­ły być zapi­sa­ne rów­na­nia­mi mate­ma­tycz­ny­mi. Czytaj dalej

Mle_01

Bardzo trud­no pisać nam o Mleczarni, bo nasz sto­su­nek do tej kawiar­ni jest abso­lut­nie nie­obiek­tyw­ny. Bywamy tam od lat, spę­dzi­li­śmy tam wie­le miłych chwil i wie­le waż­nych dla nas rze­czy wyda­rzy­ło się wła­śnie w tym miej­scu. Sam lokal mie­ści się w Dzielnicy Czterech Świątyń i w zasa­dzie od nie­go zaczę­ła się rewi­ta­li­za­cja tej jed­nej z pięk­niej­szych czę­ści Wrocławia. Lokal urzą­dzo­ny jest w sta­rym sty­lu, każ­de krze­sło w nim i każ­dy sto­lik ma swo­ją histo­rię. Czytaj dalej